Witam Was kochani!
Uwielbiam takie dni pełne niespodzianek. Wybrała się na zakupy do hipermarketu i nagle sobie przypomniałam o akcji Yves Roscher z rozdawaniem darmowych olejków. Od razu poszłam to salonu. Swoją drogą już dawno tam nie byłam. Oferta jaka otrzymałam była nie do odrzucenia ! Zapłaciłam za doskonały krem do rak, a resztę dostałam gratisie. Cieszyłam się jak dziecko. Takie zakupy to można robić 😉
I. Krem
Nawilżający krem z aronia pięknie pachnie. Ma gładka konsystensje, łatwo i szybko się rozprowadza. Wysuszona skóra od razu dostaje zastrzyk witamin.Natychmiast i długotrwale nawilża dłonie. Chroni przed czynnikami zewnętrznymi. Wyciąg z arniki bio o właściwościach ochronnych. Konsystencja lekka, szybko wchłaniająca się, nie pozostawia lepkich dłoni. Formuła bez parabenów. Doskonały dla każdego! Jest naturalny, bez sztucznych i szkodliwych składników, mówiąc krótko ta marka stawia na naturę.
II. Płyn micelarny do demakijażu z maseczka oczyszczającą, szybkie i skuteczne działanie. Płyn micelarny ni podrażnia i nie pozostawi wrażenia tłustej skóry. Maseczka wygładza i oczyszcza skóre twarzy i błyskawicznie się ja sciąga. Doskonały komplet regeneracyjny.
III. Czarny tusz do rzęs nie rozmazuje si. Jest trwały i wodoodporny. Niestety ma dość dużą szczoteczkę co trochę utrudnia jego użytkowanie. Do wyboru był jeszcze kolor brązowy, niebieski i fioletowy, ale wiem, ze czarny jest moim kolorem i pasuje do wszystkiego.
Na otrzymana kartę Yves Roscher przy zakupach dodawane są pieczątki, które potem gwarantują kolejne prezenty. Oprócz tego dzięki zapisaniu się do nich raz w miesiącu będę otrzymywać ofert specjalna. Tyle korzyści podczas jednej wizyty. A najbardziej mnie ujął fakt, że propagują ochronę środowiska, oszczędzanie wody i energii, czyli zachowania proekologiczne. Jestem pod wielkim wrażeniem. Za całe zakupy (krem) zapłaciłam około 8zł a reszta to dodatki. Kocham takie zakupy ! A Wam co sie udało ostatnio upolować?
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)