Mimo tego, że mamy zimę, nasze oczy nie mają ani chwili odpoczynku. Wciąż narażone są na zanieczyszczenia, pyłki i inne drobinki. Spędzamy dużo czasu wpatrzeni w ekrany komputerów i smartfonów. Rzadko mrugamy. Oczy są osłabione, często podrażnione i zaczerwienione. Musimy o nie dbać, ponieważ muszą nam służyć przez całe życie. Często zapominamy o pielęgnacji powiek i skóry pod oczami, a jest to równie istotne.
Niedawno poznałam żel ześwietlikiem i kolagenem na zmęczone oczy i nie tylko. Żel polecany do codziennej pielęgnacji skóry okolic oczu oraz powiek. Preparat łagodzi podrażnienia i obrzęki wywołane przemęczeniem i czynnikami zewnętrznymi: nadmierne nasłonecznienie, wiatr, kurz, pyłki, dym papierosowy, smog. Usuwa objawy świądu i pieczenia oczu spowodowane nadmiernym przemęczeniem. Kolagen i kwas hialuronowy, zawarte w składzie, hamują rozkład włókien kolagenowych w skórze, wnikając głęboko w jej strukturę, powodując długotrwałą redukcję zmarszczek. Żel przywraca jędrność, doskonale nawilża i odżywia. Wyciągi ziołowe z zielonej herbaty, oczaru wirginijskiego, chabru bławatka i babki lancetowatej, wzbogacone naturalną allantoiną i D - pantenolem, skutecznie obkurczają rozszerzone naczynka, łagodzą obrzęki oraz uczucie zmęczenia i pieczenia oczu. Stosowany regularnie redukuje przyspieszone procesy złuszczania się naskórka, wywołanego częstym stosowaniem kosmetyków do makijażu wokół oczu. Żel znajduje się w 20 ml tubce ze specjalnym aplikatorem. Jest on dostępny na stronie GorVity za 7,80. Ma on lekko żółtawą, wodnistą konsystencję, jest bez zapachowy. Bardzo szybko się wchłania. Daje niezwykłe orzeźwienie. Łagodzi podrażnienia, wygładza zmarszczki i odżywia delikatną skórę wokół oczu i zapobiega ponownemu wysuszeniu. Likwiduje „kurze łapki”. Ujędrnia skórę. Koryguje cienie pod oczami. Sprawia, że skóra jest ożywiona, zregenerowana, a koloryt skóry wyraźnie poprawiony. Ma naturalny skład i jest niezawodny. Sprawdza się dużo lepiej niż tradycyjny świetlik. Jest doskonały pod makijażem. Bardzo przypadł mi on do gustu i na pewno będę nosić go zawsze przy sobie.
Skład: Aqua, Propylene, Glycol, Glycerin, Euphrasia Officinalis Herb Extract, Sodium Hyaluronate, Saluble Collage, Camellia Sinensis Extract, Centaurea Cyanus Extract, Plantago Lancelota Extract, Carbomer, Triethanoloamine, Methylparaben, Allantoin, D-Panthenol.
A Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na tego typu podrażnienia i dyskomfort?
Oooo, super :) Muszę wypróbować <3
OdpowiedzUsuńhttps://freakshowparadise.blogspot.co.uk/
W sumie jakichś sprawdzony sposobów nie mam. Moja mama miała właśnie ten żel pod oczy i kiedy od niewyspania były opuchnięte nałożyłam go. Uczucie jest świetne takiego odprężenia, że nawet mogłabym go używać cały czas.
OdpowiedzUsuńOstatnio oczy mnie strasznie pieką, wiec chetnie sięgnęłabym po ten specyfik. Moze przyniósł by ulgę i mi :)
OdpowiedzUsuńna podrażnione zmęczone oczy świetlik jest najlepszy szczególnie wyjęty z lodówki
OdpowiedzUsuńSłyszałam o dobroczynnym działaniu świetlika - jednak nigdy go nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie znam tego kremu jednak używa go moja ciocia i bardzo sobie chwali
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu. Chętnie go sobie przetestuję :>
OdpowiedzUsuńja go akurat nie stosuję ale moja mama tak i jest zadowolona
OdpowiedzUsuńŚwietlik ma bardzo dobry wpływ na skórę okolic oczu. Kiedys miałam co prawda inny żel ze świetlikiem ale byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa działania tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa i tania propozycja, warto kupić dla przetestowania bo i tak nie będzie żal w razie niedopasowania się :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jego działanie na pieczenie oczu. Pracuje w systemie 12 g i często przez złe oświetlenie po pracy wyglądam jak wampir. Oczy sa przemęczone, przekrwione i pieką. Przydałoby się znaleźć kosmetyk, który pomoże mi z tymi dolegliwościami:)
OdpowiedzUsuńMuszę pokazać Twój wpis teściowej, ostatnio szukała informacji o świetliku :)
OdpowiedzUsuńKiedy mam zmęczone oczy pracą przy laptopie to sięgam po krople i wychodzę na dwór: to dla mnie najlepszy sposób na walkę z przemęczonymi oczami! Najgorszym problemem jest dla mnie jednak sytuacja z pękającymi naczynkami w oczach, też z przemęczenia i na to żaden kosmetyk nie zadziała, jedynie pomaga mi Rutyna.
OdpowiedzUsuńnie używam takich produktów
OdpowiedzUsuńmoze kiedys przetestuje :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się, świetlik zawsze dobrze u mnie działał.
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować. Nigdy nie słyszałam o takim produkcie.
OdpowiedzUsuńŻel ba oczy ? Nie stosowalam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNie mialam pojecia o istnieniu tego żelu. Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńMoje oczy bardzo często są podrażnione, więc krem idealny dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa też mam żel ze świetlikiem i często stosuję;>
OdpowiedzUsuńWidzę po raz pierwszy taki kosmetyk :D nigdy nie używałam go i jakoś nie obił mi się o uszy ;o
OdpowiedzUsuń