Czytanie książek przez dzieci jest bardzo ważne. Niesie za sobą wiele pozytywnych aspektów, takich jak rozwijanie wyobraźni, ćwiczenie koncentracji i czytania ze zrozumieniem. Już od najmłodszych lat można zauważyć, które z pociech chętniej sięga po książeczki. Na szczęście Hania należy do tej grupy i z chęcią oraz zapałem czyta wszystkie zadane w szkole lektury, a nawet bierze udział w maratonie czytelniczym. Oczywiście w wolnym czasie również dużo czyta, a ostatnio sięgnęła po książkę Rafała Kosika pod tytułem „Amelia i Kuba. Tajemnica dębowej korony”.
Rafał Kosik zadebiutował literaturą dla dorosłych, jednak z biegiem czasu zajął się również książkami dla najmłodszych czytelników. Aby dziecko zainteresować daną książką musi ona spełnić wiele oczekiwań. Powinna być przede wszystkim ciekawa i intrygująca. Myślę, że z całą pewnością do takich należy „Amelia i Kuba. Tajemnica dębowej korony”. Na samym początku poznajemy głównych bohaterów, czyli dwójkę jedenastolatków i ich rodziców. Każda z tych osób jest ciekawa i wyjątkowa. Amelia, to wrażliwa na piękno przyrody dziewczynka, której pasją jest fotografia. Zawsze ma wiele pomysłów, które wprowadza w życie. Jest wielką marzycielką. Jej brat Albert ma 9 lat i zdiagnozowano u niego zespół Aspergera. Autor zwraca uwagę na to schorzenie i stara się je wyjaśnić. Wiele lat temu dzieci z tą chorobą były napiętnowane i niemal całkowicie wykluczone ze środowiska swoich rówieśników. Dziś, gdy medycyna poszła naprzód i znacznie więcej wiadomo na temat niektórych chorób, znacznie częściej mówi się o tym, jak sobie z tym radzić. Dzieci z zespołem Aspergera w końcu mają szansę na rozwój osobisty i spełnienie swoich marzeń. Po prostu żyć, jak inne dzieci. Nikt nie powinien być odrzucony za to, że jest chory lub po prostu inny. Poznając przygody dzieci możemy dowiedzieć się na czym polega choroba Alberta, jak radzić sobie w świecie dzieci i dorosłych. Poznajemy jego odczucia i spostrzeżenia. Poznajemy również rodzinę Rytlów, Kubę, Mi i ich rodziców. Kuba to chłopiec w wieku 11 lat. Wciąż poszukuje nowych przygód. Konsekwentnie dąży do postawionego celu. Chce rozwiązać tajemnice starego dębu, który rośnie na dziedzińcu apartamentowca zwanego zamkiem. Na trop tej niezwykłej tajemnicy wpada Kuba, kiedy w gorący, wakacyjny dzień na drzewo ucieka kotka sąsiadki Gomułka. Pośród gałęzi dębu chłopiec znajduje rzeczy, które nie powinny znajdować się na drzewie. Jeszcze bardziej zaintrygował go fakt, iż nagle ze starej sosny spadło jabłko.
Wszystkie te niezwykłe okoliczności jeszcze bardziej pobudzają wyobraźnię chłopca i mobilizują go do działania. Kuba z najdrobniejszymi szczegółami obmyślił plan i zastanawia się, jak może mu w tym pomóc jego młodsza siostra i jej inteligentna przyjaciółka szympansica Szympa. Mi, to bardzo wesoła, rezolutna i delikatna dziewczynka. By zrozumieć trudne słowa, jakimi porozumiewają się dorośli, notuje je w swoim zeszyciku. Jest bardzo elokwentna, dociekliwa i konsekwentna w swoim postępowaniu. Czwórka bohaterów realizuje plan wejścia na wielkie drzewo, jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. Niestety, znajduje się grupa mieszkańców zamku, którzy chcą ściąć ten piękny i okazały dąb. Dzieci nie mogą na to pozwolić i planują zapobiec temu przedsięwzięciu. Zdają sobie sprawę, że oprócz tego, że dąb ma wiele swoich tajemnic, rósł w tamtym miejscu aż dwieście lat, dając schronienie zwierzętom i przyjemny cień roślinom. Po wielu perypetiach udaje im się uratować drzewo. Kuba wraz z przyjaciółmi wspina się po wykonanej samodzielni drabinie na wierzchołek dębu. Wraz z Amelią i jej bratem odkrywają tajemnicę drzewa, podczas gdy siostra Kuby zmuszona jest zrezygnować ze wspinaczki na sam szczyt. To, co widzą przerasta ich najśmielsze oczekiwania. Widzą misterną konstrukcję domku na drzewie, połączonego wieloma mostami. Oniemieli z zachwytu.
Oprócz głównych postaci czytelnik poznaje również innych mieszkańców apartamentowca, między innymi szalonego naukowca, zgryźliwą sąsiadkę z kotem i Emila, który też jest bardzo istotną postacią. Poza tym książka uzupełniona jest ciekawymi i śmiesznymi ilustracjami w formie prostych rysunków. Napisana została w bardzo ciekawy, prosty i bardzo przystępny sposób. Poznając losy bohaterów, z niecierpliwością wyczekuje się, co, przyniesie następny rozdział. Często zastanawiamy się, jak skończy się ta historia, czy dzieci poradzą sobie z problemami, które są tak lekceważone przez dorosłych.
Autor porusza w książce problemy, z jakimi muszą się zmierzyć dzieci w świecie dorosłych. Jest to współczesna powieść dla dzieci, która bawi, uczy, a przede wszystkim określa najważniejsze wartości: przyjaźń, szacunek, odpowiedzialność i zrozumienie dla drugiego człowieka. Myślę, że swobodnie można tę pozycję polecić całej rodzinie. Nie ma znaczenia wiek ani płeć, każdy będzie się przy niej świetnie bawił. Dla nas były to niezwykłe chwile, które przeżywaliśmy razem z małymi bohaterami. „Amelia i Kuba. Tajemnica dębowej korony” to z całą pewnością pozycja warta polecenia, ponieważ porusza wciąż aktualny problem, jakim jest ochrona środowiska. Drzewa rosną bardzo powoli, a człowiek bezmyślnie, niemal w jednej chwili potrafi to wszystko zniszczyć… Gorąco polecam!
piękne ilustracji, książka jest fantastyczna, dzieci teraz mają sporo obowiązków ale chętnie także czytają inne książki niż lektury szkolne
Z chęcią zagłębiłabym się w fabułę tej książki! 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili.
Nie znam tej książki, chyba jestem za stara.
Świetna szata graficzna, ilustracje nie sa przealodzone, co bardzo mnie irytuje w ksiazkach dla dzieci. A opowiedziana przez Ciebie ksiazka jest naprawde fajna i na pewno zainteresuje najmlodszych.
Dobrze wiedzieć, że to taka ciekawa książka. I jest też bardzo ładnie wydana 🙂
nie znam tej książki, ale sama okładka już zachęca aby po nią sięgnąć 🙂
Grafiki i ilustracje z pewnością przyciągną wzrok każdego dziecka:) Piękna książeczka!
ciekawa fabuła dla dzieciaków . Ładnie wydana
Wygląda bardzo ciekawie.
To książka dla dzieci? To nie dla mnie. 😉
Ostatnio jak byłam w bibliotece szkolej zauważyłam tę powieść.
Myślę, że mojemu Tomkowi by się spodobała. Gdy będziemy mieli okazję to na pewno przeczytamy.
Książka wygląda na interesującą. A rysunki są urocze.
Nie przemawia do mnie ta propozycja 😀
Myślę, że książka na pewno spodobałaby się mojej Siostrzenicy 🙂
Podoba mi się książka i chętnie kupię ją dla Magdy, która również lubi czytać.
Taka ksiazka jest swietna. Bardzo podobaja mi sie ilustracje w jiej zawarte
Poekne ilustracje i mimo, ze jest dla dzieci to jednak nie jeden jedenastolatek chyba juz rozumie jak to jest byc w chorobie.
Lubię takie książeczki.To zdecydowanie propozycje dla mnie 🙂
Super ilustracje 🙂 Nasz kuzyn byłby w siódmym niebie.
Cudne kolorowe ilustracje zdecydowanie moje dzieci był by zachwycone.
Ilustracje przyciągają uwagę, a to już pierwszy krok, aby się nią zainteresować 🙂
fajnie że książką porusza problem choroby, tym bardziej zespołu Aspergera, man w rodzinie chłopca na niego chorującego i aż żal patrzeć jak zamkniętym w sobie jest dzieckiem
Bardzo ciekawa propozycja 🙂