Czy wiecie, że dziś jest Międzynarodowy Dzień Rodzeństwa? Myślę, że każdy, kto ma brata lub siostrę, starszą, czy młodszą często tego nie docenia. Jednak sam fakt, że ma się kogoś na kogo zawsze można liczyć jest po prostu bezcenny. Czasami bywają nieporozumienia i kłótnie, jednak to nic dziwnego. Wszyscy jesteśmy różni i mamy prawo się ze sobą nie zgadzać. Poruszam ten temat, ponieważ 10 kwietnia jest dzień rodzeństwa.

Jak Wam nie raz wspominałam mam młodszą siostrę, dla której czasami jestem nadopiekuńcza. Wynika to z dosyć dużej różnicy wieku. Całe dzieciństwo byłam jedynaczką i myślę, że z wielu względów było to dobre. Rodzice mogli w pełni poświęcić czas mnie i mojej chorobie. Nie wyobrażam sobie teraz, aby mama jechała z Hanią do Warszawy pociągiem i spędzała tam całe dnie, patrząc jak powoli wracam do zdrowia, a z drugiej strony jak bardzo się zmieniam. Narodziny siostrzyczki były dla mnie najlepszym prezentem w życiu. Wniosła do naszej codzienności mnóstwo energii i radości. Spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę wspieramy się i sobie pomagamy. Muszę przyznać, że jak na swój wiek jest bardzo inteligentna. W sumie od samego początku wpajano jej, że nie może ruszać moich leków i jak w pewnych sytuacjach ma się zachować. Bardzo się między sobą różnimy, można powiedzieć, że ja jestem wodą, ona jest ogniem. Jednak bez względu na wszystko bardzo się kochamy i nie wyobrażam sobie, aby mogło jej kiedykolwiek zabraknąć. To dzięki niej mam siłę w walce o zdrowie. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak obie byłyśmy szczęśliwe, kiedy po kilkumiesięcznym pobycie w szpitalu wpadłyśmy sobie w ramiona. Bezcenne! Cieszę się, że mam moją małą siostrzyczkę Hanusię, a w taki dzień jak dziś doceniam to szczególnie. Najzwyczajniej nie umiemy bez siebie żyć <3

Macie rodzeństwo? Jeżeli tak to w jakim wieku? Jakie są między Wami relacje?

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *