Pielęgnacja skóry jest bardzo ważna. Szczególnie osoby posiadające suchą i wrażliwą skórę nie mogą o tym zapominać. Ogromnie znaczenie ma nie tylko, jak często dbamy o swoją skórę, ale także, jakich używamy kosmetyków. Niestety, nadal niewiele osób wie, że nawet przy bardzo drogich kosmetykach, które zawierają alkohol i inne nieprzyjazne skórze substancje możemy nie osiągnąć obiecywanego rezultatu. Każdy posiada inną skórę, a poszczególne składniki wzajemnie na siebie wpływają. Właśnie dlatego wybieram wyłącznie naturalne kosmetyki, które są zbawienne dla mojej przesuszonej skóry. Podczas targów Ekocuda poznałam naturalne kosmetyk Just Nature. Mają wysokiej jakości naturalne kosmetyki, którym po prostu nie można się oprzeć. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam moje ostatnie odkrycie, jakim jest mus-masełko różane. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, to zapraszam do dalszej lektury!
Mus-masełko znajduje się w niewielkim, plastikowym opakowaniu wielokrotnego użytku. Posiada czarną nakrętkę oraz przezroczysty dół. W ten sposób swobodnie można kontrolować zużycie produktu. Opakowanie jest niewielkie, więc bez problemu znajdzie swoje miejsce w kosmetyczce, czy na półce. W środku mieści się 100 ml kosmetyku, więc na podróż jest wprost idealne. Posiada prostą szatę graficzną w postaci prostych, lecz czytelnych nalepek na górze i na dole opakowania. Myślę, że na pierwszy rzut oka widać, że to kosmetyk naturalny.
INCI: Cocoes Oleum (olej kokosowy), Butyrospemum Parkii Butter (masło shea), Mango Butyrum (masło z mango), Grapeseed Oleum (olej z pestek winogron), Dulce Amygdalinas Oleum (słodki olejek migdałowy), Macadamia Ternifolia Seed Oil (olej z orzechów makadamia), Attar (olejek różany).
Pielęgnacja suchej skóry nie należy do najłatwiejszych. Na pewno część z Was już nie raz się o tym przekonało. Walczę z przesuszającą się skórą już jakiś czas i sprawdziłam już wiele kosmetyków. Poznałam lepiej moją skórę i jej potrzeby. Wiem, że w drogerii nie znajdę kosmetyku, który sobie z nią poradzi, a dostępne tam balsamy od razu mogę wykluczyć. Właśnie dlatego postanowiłam poszerzyć horyzonty i poszukać w sklepach internetowych. Zanim jednak zaczęłam szukać, zajrzałam na stronę kosmetyków Just Nature, które niedawno poznałam. Kiedy zobaczyłam ich ofertę, reszta sklepów momentalnie przestała dla mnie istnieć. Od razu wpadło mi w oko parę wspaniałych kosmetyków, w tym to niezwykłe mus-masełko różane. Po prostu nie mogłam mu się oprzeć! Już po jego otwarciu zakochałam się w nim bez reszty. Mus-masełko ma lekką, puszystą, wręcz kremową formułę. Pod wpływem ciepła przybiera bezbarwną, oleistą konsystencję. Jest niesamowicie wydajny. Wystarczy nałożyć odrobinę na palec i rozetrzeć na powierzchni skóry. Szybko się wchłania i nie pozostawia na powierzchni skóry tłustej ani klejącej warstwy. Przez cały ten czas towarzyszyć nam będzie przepiękny różany zapach. Mus-masełko prócz wspaniałych właściwości ma także zbawienny wpływ na wygląd i kondycję skóry. Mus-masełko dogłębnie nawilża, odżywia i natłuszcza skórę. Jest odpowiedni dla każdego rodzaju cery, a w szczególności do skóry suchej, normalnej, podrażnionej i odwodnionej. Już po kilku zastosowaniach skóra staje się jędrna, elastyczna i jedwabiście gładka. Mus-masełko ma wiele zastosowań. Może być używana do pielęgnacji twarzy, ale także całego ciała. Kosmetyk wyrównuje barierę hydrolipidową skóry oraz zatrzymuje wodę w naskórku. Idealnie sprawa się po kąpieli słonecznej. Koi i łagodzi podrażnioną i zaczerwienioną skórę. Regularne stosowanie tego produktu opóźnia procesy starzenia się skóry, poprawia jej koloryt oraz niweluje przebarwienia. Doskonale radzi sobie również z trądzikiem i rozstępami. Idealnie sprawdza się także podczas przyjemnego, relaksacyjnego masażu. Skóra odzyskuje blask i zdrowy wygląd. Jeszcze przez dłuższy czas pozostaje w doskonałej kondycji. Dla mnie to cudeńko jest po prostu niesamowite i nic innego nie gwarantuje mi tak doskonale wypielęgnowanego ciała. To wyjątkowy kosmetyk, który koi duszę i ciało. Po ciężkim dniu jest moim najlepszym przyjacielem!
Jestem zachwycona różanym mus-masełkiem od Just Nature. Nigdy bym nie pomyślała, że jest tak wspaniały kosmetyk. Nie wyobrażam sobie, aby zniknął z mojej pielęgnacji. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim jego skład, który jest całkowicie naturalny. Nie znajdziecie tutaj sztucznych barwników, czy konserwantów. Właśnie dlatego tak ważne jest prawidłowe przechowywanie tego produktu oraz wykorzystanie go do VI.2020 r. Kosmetyk został przebadany dermatologicznie. Jest całkowicie bezpieczny. Nie podrażnia i nie uczula skóry. Istotne dla mnie jest również to, że różane mus-masełka oraz składniki wykorzystane przy jego produkcji nie były testowane na zwierzętach. Dla mnie to bardzo ważne. Mus masełko doskonale nadaje się na prezent. Gwarantuję, że każda z Was nie pogardziłaby takim upominkiem. W końcu nic nie stoi na przeszkodzie, aby od czasu do czasu zrobić sobie samej taki prezent. Jestem przekonana, że jak tylko je wypróbujecie, nie będziecie mogli się z nim rozstać. Gorąco polecam !
Co sądzicie o tym różanym masełku? Na co zwracacie uwagę przy wyborze kosmetyków? Zwracacie uwagę na kosmetyki naturalne i nie testowane na zwierzętach, czy nie ma to dla Was znaczenia?
Lubię naturalne kosmetyki i bardzo chętnie je stosuję. Co prawda zapach róży nie do końca mi odpowiada ale takie masełko o innym zapachu chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńtakie kosmetyki, które tak dobrze się sprawdzają i żałujemy gdy się kończą są najlepsze!
OdpowiedzUsuńWydaje się być fajnym kosmetykiem, aczkolwiek ostatnio kokos się na mnie nie sprawdza. Ubolewam nad tym, bo uwielbiam jego zapach.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ma znaczenie dla mnie czy kosmetyk nie był testowany na zwierzętach, ale poza tym uwagę zwracam na skład, zwłaszcza przy nowościach, które bym chciała potestować bo mnóstwo rzeczy mnie uczula. Taki mój urok.
OdpowiedzUsuńcikawy ten produkt , może go przetestujemy.
OdpowiedzUsuńNie stosuję takich masełek, bo nie lubię tej konsystencji. Moja przyjaciółka jest jednak fanką takich kosmetyków więc dałaś mi pomysł na prezent dla niej,.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz chętniej sięgam po kosmetyki naturalne. Zaskoczyły mnie te płatki, ale wszelkie masełka do pielęgnacji bardzo lubię
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! Biegnę patrzeć i kupuję!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo fajnie i chyba musi przepięknie pachnąć. Mam ochotę wypróbować .
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej firmy, ale przestudiuję bo sezon rowerowy sie zaczyna, a z nim moje spierzchnięte od wiatru usta.
OdpowiedzUsuńZwracam uwage na sklad kosmetykow i czy sa testowane na zwierzetach czy nie. To sa moje kryteria.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tej firmy, ale bardzo lubię zapach różany. Masełko prezentuje się przepięknie.
OdpowiedzUsuńJeśli rzeczywiście jest dobre. To może warto zwrócić na nie uwagę.
OdpowiedzUsuńta konsystencja jest bajeczna, nie znałam wcześniej marki ale mam wielką chęć na ten mus
OdpowiedzUsuńKosmetyk bardzo mi się podoba, sama używam takie cudeńko. Coś dla mnie i dał nas wszystkich.
OdpowiedzUsuńAle cudne to masełko, sama chętnie bym chciała go poznać i wypróbować na sobie :)
OdpowiedzUsuńJej, ale ślicznie się prezentuje. Uwielbiam takie masełka <3 To muszę mieć.
OdpowiedzUsuńNie używam takich rzeczy, więc u mnie byłoby tylko dekoracją ;)
OdpowiedzUsuńNaturalne kosmetyki są najlepsze. O tym kosmetyku jeszcze nie słyszałam, ale muszę przyznać, że by mi się przydał ☺
OdpowiedzUsuńNienawidzę kosmetyków o zapachu różanym, od dziecka tak mam i nigdy chyba się nie przełamię :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :) wygląda mega kusząco! A ten zapach 😍
OdpowiedzUsuń