Idealny sposób na zadbane dłonie i paznokcie

Mam mocno przesuszające się dłonie i słabe paznokcie. Ten problem wraca do mnie jak bumerang i nie umiem sobie z nim skutecznie poradzić. Jak wiecie, ja bardzo lubię mieć zrobione paznokcie. Niestety po paznokciach hybrydowych zawsze ciężko jest przywrócić je do zdrowej kondycji. W tym celu najczęściej używam odżywki i olejków do paznokci, które dostarczą im to co niezbędne. Niestety nie zawsze jest to wystarczające. Właśnie dlatego postanowiłam poszukać czegoś jeszcze. Za pierwszym razem użyłam jakiejś maski do paznokci, ale różnic była niewielka. Wtedy właśnie Postanowiłam sięgnąć po maseczkę do paznokci i skórek od She Hand. Znam wiele ich kosmetyków do pielęgnacji dłoni oraz stóp i wiedziałam, że tym razem na pewno się nie zawiodę. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat tego produktu, to zapraszam do dalszej części wpisu!









Stosowałam już wcześniej coś podobnego, a w tym przypadku jest to innowacyjna maska z ceramidami, bogata w oleje oraz ekstrakty owocowe, która jest szczególnie polecana na kruche i łamliwe paznokcie nadwyrężone lakierem hybrydowym. Zawiera składniki odżywcze takiej jak olej arganowy, olej makadamia, ekstrakt z kokosa, olej jojoba, olej z migdałów, cermidy, ekstrakty z owoców pomarańczy, grejfruta i wiśni oraz elastnę. Właśnie tym składnikom zawdzięcza swoje wspaniałe właściwości. Stosowanie maski jest niezwykle proste. Ma ona postać takich nakładek na palce. Wystarczy wyjąć z saszetki maskę, rozdzielić ją i nałożyć nakładki.. Trzymają się bardzo dobrze, więc można zająć się czymś innym. To, co dla mnie było istotne, to fakt, że nie miałam problemu z rozdzieleniem nakładek. Nie musiałam w tym celu używać nożyczek tak jak w przypadku innej maski tego typu. Przed zastosowaniem dokładnie umyłam i wysuszyłam dłonie, a potem nałożyłam na palce nakładki tkaniną do paznokcia. Tak zaaplikowaną maskę na paznokcie należy trzymać 30-60 minut. W tym czasie mogłam swobodnie korzystać z komputera czy telefonu. Kiedy po 60 minutach zdjęłam maseczkę z palców czułam dużą różnicę. Widziałam, że paznokcie w końcu odżyły. Maska przede wszystkim odżywia i przyśpiesza regenerację naskórka, a przy tym wzmacnia cienkie i łamliwe paznokcie oraz poprawia ich wygląd. Oprócz tego nawilża, wygładza i zmiękcza skórki, dzięki czemu dłonie odzyskują swój zdrowy wygląd. Wpływa pozytywnie na elastyczność paznokci oraz chroni je przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Dzięki tej masce moje dłonie w końcu odzyskały zdrowy i promienny wygląd, a skórki są zadbane i wypielęgnowane. Muszę przyznać, że moje paznokcie nigdy nie były w tak doskonałej kondycji. Jestem pewna, że ta maska zagości u mnie jeszcze nie raz.










Muszę przyznać, że maseczka do paznokci i skórek od She Hand zrobiła na mnie wrażenie. Nie pamiętam kiedy moje paznokcie wyglądały tak dobrze. Ogólnie bardzo chętnie sięgam po produkty She Hand i She Foot i bardzo dobrze się one u mnie sprawdzają. Ta maska jest moim ostatnim odkryciem. Warto jednak wspomnieć, że po takim zabiegu nie należy robić paznokci hybrydowych, ponieważ płytka paznokcia jest delikatnie tłusta i lakier się na niej nie utrzyma. Według mnie maseczka do paznokci i skórek była strzałem w dziesiątkę. Kosztuje niewiele, ma dobry skład, a do tego jest to kosmetyk wegański. Czego można chcieć więcej? Ja ze swojej strony gorąco polecam!












Znacie produkty She Hand i She Foot? Który najlepiej się u Was sprawdził? Co sądzicie o tej masce do paznokci i skórek?



Przeczytaj również: Kompleksowa pielęgnacja z kosmetykami Vis Plantis
Pielęgnacja dłoni i perfekcyjny manicure z firmą Cuccio