Przeklęte miejsce. Recenzja książki „Nieobecna”



Zdarzają się takie miejsca, do których nie chcielibyśmy się zbliżać. Są również tajemnice, które za wszelką cenę pragniemy rozwikłać. Każdy z nas nosi w sobie inną historię i próbuje poznać prawdę o samym sobie. Problem w tym, że czasami ta prawda może się dla nas okazać śmiertelnie niebezpieczna. Czy odważysz się pójść za nią? Dzisiaj zapraszam Was na recenzję mrożącego krew w żyłach thrillera „Nieobecna”, którego autorką jest Jaime Jo Wright.













Jeśli się odważysz, odwiedź ruiny zakładu dla obłąkanych i poznaj legendę o Misty Wayfair







Autor: Jaime Jo Wright

Tłumaczenie: Elżbieta Zawadowska

Tytuł: „Nieobecna”

Tytuł oryginalny: „The Curse of Misty Wayfair”

Wydawnictwo: Wydawnictwo Dreams

Data wydania za granicą: 2020-10-09

Data wydania:2020-10-09

Gatunek: kryminał, sensacja, thriller

Liczba stron: 456


„Nieobecna” Jaime Jo Wright

Książka „Nieobecna” ukazuje nam dwie płaszczyzny czasowe. W pierwszej z nich jesteśmy wraz z Theą. To kobieta, która jako mała dziewczynka została porzucona pod sierocińcem. Już jako dojrzała osoba przysięgła sobie, że zrobi wszystko, co możliwe, byleby odnaleźć swoją matkę. Wszystkie ślady prowadzą do ośrodka dla obłąkanych w stanie Wisconsin. Kobieta wykorzystuje swoją pozycję zawodową. Jest pośmiertnym fotografem, któremu niezwykle łatwo dostać się do szpitali i ośrodków dla chorych. Pod pretekstem pracy postanawia zgłębić wszystkie sekrety tego miejsca. Niestety jej śledztwo podąża w niebezpiecznym kierunku. Thea rozbudza legendę o Misty Wayfair, kobiecie, która kiedyś została zamordowana i teraz nawiedza okolicę.








Sto lat później inna bohaterka otrzymuje od chorej na demencję matki list. Jego treść jest na tyle niepokojąca, że kobieta postanawia wyruszyć do tego samego ośrodka dla obłąkanych. Jednak w jego miejscu stoją już tylko ruiny. Niestety to właśnie w nich pojawia się upiorna kobieta, a legenda o Misty Wayfair po raz kolejny dochodzi do głosu. Poznajemy dwie historie, dwie różne kobiety i jedną legendę, która splata wszystko w spójną całość.








Recenzja książki „Nieobecna”


To jedna z tych książek, od których nie mamy ochoty się odrywać. Jest w niej tak wiele tajemnic, niepokojących wydarzeń i niespodziewanych informacji, że każda kolejna strona jest na wagę złota. Jak najszybciej mamy ochotę poznać prawdę. Pozornie dwie niezwiązane ze sobą historie sprawiają, że dopiero teraz cała opowieść nabiera sensu i staje się kompletna. To jeden z tych thrillerów, w których mamy kilka wątków i oddzielnych opowieści. A jednak coś je łączy.


















Jeśli lubisz thrillery i czytasz książki, w których wiele się dzieje, to „Nieobecna” Jaime Jo Wright z pewnością Cię nie zawiedzie. Propozycja od Wydawnictwa Dreams to doskonała okazja do tego, by zagłębić się w mroczne historie i dowiedzieć się, ile prawdy kryje się w dawnych legendach. Czasami odkrywanie prawdy o samym sobie może obudzić śmiertelnie niebezpieczne upiory przeszłości. Czy jesteś na to gotów? Przekonaj się sam. Ja tę książkę gorąco polecam!









Wierzysz, że w legendach jest ziarno prawdy? Co sądzisz o tej historii? To coś dla Ciebie, czy raczej niekoniecznie?






* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Dreams

8 komentarzy:

  1. Zaciekawiłaś mnie i już pędzę jej szukać w mojej ulubionej księgarni. Uwielbiam takie książki, a w ostatnim czasie czytam ich dużo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak trafiam na thriller lubię gdy nie można się oderwać od lektury. Chętnie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko sięgam po thrilery, jednak w tym roku zamierzam to zmienić, dlatego zapisuję tytuł i po sesji z pewnością się nim zajmę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z wielką przyjemnością wezmę się za ten tytuł, jak ja lubię literacką atmosferę grozy, w których fabuła wypełniona zaskakującymi incydentami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Choć brzmi aż zbyt mistycznie, to ja lubię takie klimaty i z chęcią sięgnę po polecaną przez Ciebie książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. To totalnie nie moja tematyka, więc nie mam jej w planach. Jednak ciekawa okładka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę zapisać sobie ten tytuł. Zaciekawiła mnie fabuła i oddany klimat. To coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. dawno nie czytałam nic w podobnym klimacie, więc bardzo chętnie się na nią skusze

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)