Kolorowanki lubią dzieci w każdym wieku. Czasami aż za bardzo. Pamiętam, jak Hania była młodsza i nie nadążałam z mamą kupować jej książeczek z kolorowankami. Teraz jest już starsza i idzie ich mniej, ale wtedy można powiedzieć, że była masakra. Dopiero teraz udało nam się znaleźć alternatywę takich książeczek. Mowa o wodnych czarach marach od Harper Kids.
Czary Mary od Harper Kids to tak zwane wodne kolorowanki z ulubionymi postaciami z bajek, np. z Bingiem i z Cocomelonem. Na czym polega wodna kolorowanka i czemu mówimy, że jest magiczna? Do takiej kolorowanki jest dołączony pisak. Nalewamy do niego wody i malujemy nim bo wybranej przez nas kartce w książeczce. I wtedy dzieje się magia. Na kartce pojawią się kontury wypełnione żywymi kolorami. Po „pokolorowaniu” całej kartki ukazuje nam się obrazek z ulubionej bajki. Malowanie po takiej wodnej kolorowance jest mega szybkie. Najlepsze jest to, że jest ona wielokrotnego użytku. W kilka minut obrazek wysycha, a kolory znikają. Możemy wtedy pomalować go jeszcze raz. Super sprawa prawda?
Myślę, że taka wodna kolorowanka to super rozwiązanie, jeśli nasze dziecko uwielbia malowanki i ciągle musimy kupować nowe. Jest to także coś innego niż klasyczna kolorowanka. Na pewno wywoła uśmiech na twarzy waszych dzieci. My z Hanią bardzo wam ją polecamy.
Wodne kolorowanki to świetna okazja do poznania nowych tytułów i miłego spędzenia wolnego czasu.
Też jako dziecko kochałam kolorowanki, mogłam zajmować się nimi bez końca. Szkoda, że wtedy nie było takich opcji.
Wodne kolorowanki kiedyś lubił mój syn i w sumie ja też korzystałam kiedyś. Moja córka jednak ich nie lubi, więc nie kupuję.
Super sprawa dla zabicia czasu. Podoba mi się ten pomysł na wodne kolorowanki i zazdroszczę dzieciom, że mają takie fajne zabawki!
Wodne kolorowanki to u nas hit. Zarówno te jednorazowe jak i wielorazowe. Ten kto je wymyślił jest mistrzem 😀
Mamy te kolorowanki. Mój syn je bardzo lubi. Mamy również inne części z tej serii. Świetna sprawa:)