Nigdy nie jest za późno. Recenzja książki „Czekam na ciebie”

Każdy z nas nosi w sobie tajemnice. Jesteśmy spragnieni bliskości, miłości i rodziny. Niektórzy muszą czekać czasem kilkadziesiąt lat, aby ich najskrytsze pragnienia się spełniły. Warto wierzyć, że los zrobi wszystko, aby do tego doszło. Podobną historię poznajemy w książce „Czekam na ciebie” Ilony Gołębiewskiej. Co w niej tak niezwykłego?












Autor: Ilona Gołębiewska

Tytuł: „Czekam na ciebie”

Data wydania: 2022-10-26

Wydawnictwo: Wydawnictwo Muza

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

ISBN: 9788328724303

Liczba stron: 320

Ocena: 8/10



Ilona Gołębiewska „Czekam na ciebie”

W powieści pojawia się Baśka i Zuza. To dwie młode i zakręcone kobiety, które wspólnie prowadzą poranny program telewizyjny „Witaj, Warszawo!”. Poznały się kilka lat wcześniej w czasie stażu jednej z nich i szybko odkryły, że są swoimi bratnimi duszami. Rewelacyjnie się porozumiewają i uwielbiają wspólnie pracować. Pewnego dnia Baśka postanawia poszukać nowych mebli do swojego mieszkania. Urzeka ją stara toaletka, więc ją kupuje. Dopiero będąc u siebie odkrywa, że w jednej z szafek został schowany list. I nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że nigdy nie został wysłany, a napisano go kilkadziesiąt lat wcześniej…






W książce poznajemy również Antoniego. To doświadczony krawiec, który razem z córką i wnuczką prowadzi renomowany zakład krawiecki z ponad stuletnią tradycją. Nie musi martwić się o pracę, ponieważ codziennie odwiedzają go nie tylko mieszkańcy stolicy, ale i osoby z dalszych okolic. Pomimo świetnej sytuacji zawodowej i bliskości rodziny jedna rzecz nie daje mu spokoju. Jako młody chłopak był do szaleństwa zakochany w Jadwidze. Niestety okrutny los uniemożliwił im relację. Dziewczyna zniknęła z dnia na dzień i już nigdy się nie odnalazła.



Nigdy nie jest za późno

Baśka nie potrafi znieść myśli, że osoba, dla której napisano list nigdy go nie otrzymała. Postanawia więc odnaleźć jego adresata. Wie, że jest on skierowany do niejakiego Antoniego. Oczywiście historia romansu z czasu wojny jest w tej książce największym smaczkiem. Choć ten motyw regularnie pojawia się w literaturze, to za każdym razem wzrusza i pokazuje, że prawdziwa miłość nie zna granic, a ludzie, którzy się kochają nigdy o sobie nie zapominają.






Recenzja książki Ilony Gołębiewskiej „Czekam na ciebie”

W książce Ilony Gołębiewskiej „Czekam na ciebie” znajdziesz wiele tajemnic, dawnych sekretów, ludzkich intryg, ale i życzliwości, radości oraz przede wszystkim intensywnych uczuć. Ta opowieść daje nadzieję, że miłość zawsze zwycięża i opiera się wszelkim przeciwnościom losu. Wspaniała, wzruszająca, doskonała na wolniejsze popołudnie, gdy masz ochotę na bardziej emocjonalną lekturę. Gorąco polecam!




Znasz inne książki Ilony Gołębiewskiej? Co ciekawego udało Ci się ostatnio przeczytać? Bardzo jestem ciekawa, więc koniecznie daj znać w komentarzu!














* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Muza