Rynek gier komputerowych cały czas się rozwija. Coraz więcej czasu spędza się w wirtualnym świecie, dlatego rok rocznie pojawiają się setki nowych gier, które zaskakują fabułą, grafiką, czy poziomem zaawansowania. Obecnie wybór wszelakich gier komputerowych jest ogromny, a producenci nadal potrafią zaskakiwać. Między 19, a 23 stycznia na Steamie pojawiła się zamknięta wersja beta gry Voodolls.
Gra kooperacyjna Voodolls
Voodolls, to kooperacyjna gra typu tower defense, przesiąknięta mrocznym i tajemniczym światem voodoo. Uwięzione w czeluściach piekła cztery dusze otrzymują szansę na wolność, dzięki tajemniczemu kapłanowi voodoo, który destyluje ich esencję w lalki voodoo. Sądzi, że są przeznaczone do ważniejszych celów. Jednak nie ma nic za darmo. Zyskują one moce, których mają użyć, aby ochronić kapłana voodo przed hordą piekieł. Muszą przygotować się do obrony, wznieść wierz i stanąć ramię w ramię przeciwko zgrai potworów. Tylko sukces odkupi ich dusze i przyniesie im zbawienie…
Jak wygląda rozgrywka Voodolls?
Na początku należy podjąć decyzję, czy będzie to rozgrywka solo, czy kooperacyjna online. Może w niej wziąć udział maksymalnie czteroosobowa drużyna składająca się z czterech postaci, z których każda ma unikalne zdolności, broń i taktykę walki. Po dokonaniu wyboru przechodzimy do planszy, gdzie przedstawiony jest obszar danego etapu. Po rozpoczęciu gry znajdujemy się w jednym z zaułków mapy. Na początek jest samouczek, który znacząco ułatwia dalszą grę. Za poruszanie się odpowiadają klawisze W, A, S i D. Za pomocą klawisza V można zmienić widok kamery. Naciskając spację, postać skacze, a za pomocą klawiszu Shift przyspiesza. Poruszając się po mapie, należy pokonywać demony i inne potwory. Każda laleczka voodoo ma do tego inne moce, a w celu ich użycia wystarczy nacisnąć klawisz F lub prawy przycisk myszy. W prawym górnym roku widoczna jest mapa, dzięki której wiadomo, w którą stronę należy iść.
Gdy po przemierzeniu mapy, dojdziemy do kapłana voodo, rozpoczyna się etap, w którym należy go ochronić. Zabijając demony, w trakcie gry zdobywa się dusze (ikona z niebieskim płomieniem), które następnie można wydać na różnorakie budowle i pułapki. Za pomocą klawisza Tab można się przełączać między trybem akcji a trybem budowy. W trybie budowy mamy różnorakie budowle, które mają na celu ochronę i pomoc w walce. Wybierając przycisk od 0 do 9, pojawia nam się do postawienia wybrana pułapka. Za pomocą klawiszy Q i E można je dowolnie obracać.
Po zbudowaniu wybranych fortyfikacji rozpoczyna się walka z demonami. W lewym górnym rogu widoczny jest pasek życia laleczki voodo. Gdy w trakcie walki poniesie obrażenia, należy udać się do kapłana voodoo, który ją uleczy. Każda rozgrywka składa się z kilku tur ataku potworów, co można zobaczyć po prawej stronie. Podczas rozgrywki na górze ekranu widoczny jest pasek z błyskawicami, który wskazuje, jak daleko od postaci znajduje się miejsce respaunowania się potworów. Po zakończeniu rozgrywki pokazuje się podsumowanie wraz z dokładną punktacją.
Podsumowanie
Głównym celem gry Voodolls jest ochrona kapłana voodoo oraz walka z hordą piekieł. Różnorodne fortyfikacje, wiele rodzajów wrogów do pokonania, niepowtarzalne moce laleczek voodo, a także okrągłe stylizowane planety oraz niepowtarzalne światy, z których każdy jest tematycznie związany z czterema porami roku, sprawiają, że jest grywalna, a do tego naprawdę ciekawa i bardzo emocjonująca. Warto jednak podkreślić, że gra jest dosyć mroczna i przeznaczona dla dzieci powyżej 10-12 lat. Za realizację gry Voodolls odpowiedzialny jest Siderift, niezależny deweloper, założony w 2021 roku z siedzibą w Lyonie we Francji. Jest to ich pierwsza gra, a prace nad nią nadal trwają, jednak widać w grze spory potencjał. Premiera Voodolls na PC planowana jest na kwiecień 2023 roku. Z niecierpliwością wyczekuję premiery Voodolls i z ciekawością będę obserwować dalsze kroki Siderift. Gorąco polecam!
Co sądzisz o tej grze komputerowej? Zainteresowała Cię, czy niekoniecznie? Co uważasz o samym pomyśle?
* Recenzja gry pierwotnie pojawiła się na portalu Szkrabajki
Ja prawie w ogóle nie gram :)
OdpowiedzUsuń