Miłosny trójkąt. Recenzja książki Nany Bekher „W rytmie namiętności”
Erotyczne przyciąganie potrafi doprowadzić do zguby nawet osoby, które na co dzień są bardzo powściągliwe. Problem staje się jeszcze większy, gdy w naszym życiu pojawia się nie jeden, a dwóch partnerów, z którymi chcielibyśmy spędzać czas. Miłosny trójkąt nie może trwać w nieskończoność i w końcu będzie trzeba podjąć decyzję, z kim tak na prawdę chce się być. Pozostaje więc zapytać, jak to zrobić…
Nienawidzę być tam, gdzie jej nie ma, kiedy jej nie ma. A jednak zawsze odchodzę tam, gdzie ona nie może za mną podążyć.
- Audrey Niffenegger
Autor: Nana Bekher
Tytuł: „W rytmie namiętności”
Data wydania: 2022-11-23
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
ISBN: 9788382901689
Liczba stron: 264
Ocena: 9/10
Nana Bekher „W rytmie namiętności”
Główną bohaterką książki Nany Bekher „W rytmie namiętności” jest Angel. Dziewczyna jest młodą prawniczką, która po kilku latach wróciła do swojego rodzinnego miasteczka. Jej powrót zbiegł się z pogrzebem jej ojca. Kobieta jednocześnie żegna swojego tatę i postanawia zacząć nowe życie. Liczy na to, że przynajmniej na chwilę zamieszka w swoim rodzinnym domu. Niestety bez jej wiedzy ojciec sprzedał go, a Angel nie ma się gdzie zatrzymać.
Z pomocą przychodzi stary przyjaciel jej ojca, pan Lincoln, który mieszka całkiem niedaleko i również prowadzi swoją kancelarię. Proponuje młodej kobiecie, że dopóki nie znajdzie własnego lokum może mieszkać u niego i czuć się jak u siebie. Zadowolona Angel powoli rozpoczyna życie w swoim miasteczku. Jednak to nie to dostarcza jej najwięcej emocji. W domu pana Lincolna mieszka również dwóch jego dorosłych synów…
Miłosny trójkąt
Travis jest starszym synem, który także wybrał prawniczą ścieżkę. Jest spokojny, poukładany i dobrze wie, czego chce od życia. Młodszy brat Cameron jest jego całkowitym przeciwieństwem. Głośny, żartobliwy muzyk, który skrupulatnie broni dostępu do swojego świata. Nie chce, by ktokolwiek znał jego uczucia i pragnienia. Obaj całkowicie różni, ale i obaj atrakcyjni… Angel czuje się jak na karuzeli, nie ma pojęcia, co powinna myśleć i zrobić. Nie pomaga również fakt, że Travis zabiega o jej względy, ale i Cameron nie jest jej obojętny…
- To co, zastanowisz się odnośnie mojej propozycji – pyta.
- Myślę, że już ją przyjęłam – puszczam do niego oko.
- To Twój żywioł. – Odwzajemnia uśmiech. – Chyba ktoś nas obserwuje, mówi podnosząc na chwilę wzrok.
- Skąd? – pytam, nie odwracając się.
- Okno nad garażem.
- Cameron – prycham pod nosem. – Dalej tam jest?
- Tak.
Podglądacz jeden, ale chętnie sprawdzę, czy jestem mu aż tak obojętna.
- Przytul mnie – proszę Morgana, a chłopak unosi brwi. – No dalej, nie gryzę. – Chichoczę.
- No z chęcią.
Morgan chwyta mnie za dłonie, przyciąga do siebie i przytula. Całuje nawet włosy.
Chciałabym teraz zobaczyć minę Camerona, choć pewnie bym się przeraziła.
- Stwierdzam, że jest zazdrosny – szepcze mi do ucha. – Dobrze, że firanki nie zerwał.
- I dobrze.
- Oj, mała, chyba jeszcze do Ciebie nie dociera, że się w nim zakochałaś.
- Kawa była za mocna? – Odsuwam się od niego delikatnie marszcząc brwi.
- Już nic nie mówię. – Unosi ręce.
- Dobra, dzięki za podwózkę i do zobaczenia.
- Trzymaj się Angel! – Uśmiecha się ciepło.
Morgan całuje mnie w policzek, a ja idę w stronę drzwi. Mam nadzieję tylko, że nie wyskoczy zza nich Cameron ze swoim demonicznym spojrzeniem.
Choć wiem, że powinnam z nim porozmawiać i wyjaśnić sytuację między nami.
Recenzja książki Nany Bekher „W rytmie namiętności”
W książce Nany Bekher „W rytmie namiętności” nie brakuje namiętnych, budzących wyobraźnię scen oraz chwil, w których Angel zapomni na chwilę o wszystkich zasadach. Kobieta jednak doskonale wie, że na dłuższą metę jej życie nie może wyglądać w ten sposób i kogoś będzie musiała wybrać. Jak potoczą się losy tej trójki? Przekonaj się sam, sięgając po propozycję od Wydawnictwa WasPos. Wciągająca, namiętna, romantyczna. Idealna na wieczór. Gorąco polecam!
+ BONUS
Znasz książki Nany Bekher? Zainteresowała Cię ta pozycja? Co ostatnio udało Ci się przeczytać?
* Wpis powstał we współpracy z autorką, Naną Bekher oraz Wydawnictwem WasPos. Dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki
Nie poszukuję romantycznych uniesień w literaturze, ale wiem, jak przyjemnie jest, kiedy ulubieni bohaterowie je przeżywają, ciekawe jest, jak to wpływa na ich życie i podejmowane decyzje.
OdpowiedzUsuńO książka akurat dla mnie. Jak tylko skończę obecną, to z chęcią zabiorę się za tą, bo jestem ciekawa kogo wybierze.
OdpowiedzUsuńDawno temu czytałam coś tej autorki. To wydanie raczej polecę siostrze.
OdpowiedzUsuńksiązka wydaje się ok, prosta przyjemna do przeczytania, idealna w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Nie znam, ale nie przepadam za romansami, więc może dlatego nie znam twórczości autorki. Tym razem to niestety nie jest propozycja dla mnie, ale moja bratowa uwielbia takie książki, a ja wciąż podsyłam jej coś nowego :)
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco, wiem, że wiele czytelniczek nie cierpi trójkątów, ale ja całkiem lubię o nich czytać, szczególnie, gdy bohaterowie mają dobrze zarysowane profile psychologiczne.
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem fajnie, więc może za jakiś czas się skuszę na tę książkę.Aktualnie czytam w większości kryminały i thrillery.
OdpowiedzUsuńKsiążka wpisuje się w moje upodobania czytelnicze i chętnie bym po nia sięgła w wolnym czasie
OdpowiedzUsuńAnszpi