Jak odnaleźć szczęście? Recenzja książki Doroty Milli „Kobieta w deszczu”
Dorota Milli w swojej najnowszej książce „Kobieta w deszczu” przenosi nas do klimatycznego Kołobrzegu, w którym spotykają się trzy różne kobiety. Każda z nich ma odmienne doświadczenia, oczekiwania, pracę czy wiek. A jednak udaje im się odnaleźć nić porozumienia. Niespiesznie tworzą swoje relacje i odkrywają, że nigdy nie jest za późno na to, aby odnaleźć szczęście.
Autor: Dorota Milli
Tytuł: „Kobieta w deszczu”
Seria: Saga nadmorska (tom 1)
Data wydania : 2023-01-18
Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
ISBN: 9788367510301
Liczba stron: 384
Ocena: 8/10
Dorota Milli „Kobieta w deszczu”
Aletta jest psycholożką i psychoterapeutką. Pewnego dnia przeżywa bardzo bolesny cios. Umiera jej mentor, który był dla niej niczym ojciec. Bohaterka z bólem serca przejmuje w spadku jego gabinet oraz zaczyna prowadzić własną praktykę. Praktycznie większość swojego czasu poświęca na pracę. Ma doskonale zorganizowany grafik, w którym nie ma za wiele miejsca na życie prywatne.
Pewnego dnia do gabinetu przychodzi Julia. Jeszcze niedawno kobieta tryskała energią, była szczęśliwa i rezolutna. Teraz czuje, że nie radzi sobie ze swoimi emocjami i nie wie, w jaki sposób powinna pokierować swoim życiem. Zastanawia się, czym tak naprawdę jest miłość i czy życie z drugim człowiekiem powinno przynosić ból. Szybko okazuje się, że dziewczyna utknęła w związku z narzeczonym, który całkowicie ją stłamsił i zdominował.
W gabinecie pojawia się również Eryka, będąca przeciwieństwem Julii. To żona i matka dwójki dzieci, która dotychczas była szczęśliwa. Pomimo ogromu obowiązków miała marzenia i plany, które sukcesywnie realizowała. Niestety codzienność zaczęła ją przytłaczać, a życie stało się szare, nudne i przewidywalne. Kobieta pragnie wyrwać się z monotonii, która coraz bardziej ją wyniszcza.
Jak odnaleźć szczęście?
Autorka w swojej powieści przedstawia trzy całkowicie odmienne kobiety oraz ich perspektywy. Dzięki temu czytelniczki będą mogły odnaleźć w nich cząstkę siebie. Dorota Milli pokazała, że na pewnym etapie życia problemy mogą stać się nie do zniesienia i warto wtedy poszukać pomocy. Relacje, które nawiązują się pomiędzy bohaterkami snują się powoli, bez nacisku. Z każdą kolejną rozmową i spotkaniem zaczyna pojawiać się przyjaźń, która przynosi wsparcie i staje się motorem napędowym do zmian.
Trzy bohaterki, sporo problemów, ale i nadziei oraz wiary w poprawę. Z tą książką przeżyjesz przygodę i to z morzem w tle. Kobiety pokażą, że pomimo trudności można wyjść na prostą, a życiowe kłopoty są tak naprawdę lekcją, dzięki której można odkryć swoją siłę i potencjał. Ta powieść emanuje mocą sprawczą, więc jest rewelacyjną lekturą dla wszystkich, którzy akurat znajdują się na życiowym zakręcie.
Recenzja książki Doroty Milli „Kobieta w deszczu”
Książka Doroty Milli „Kobieta w deszczu” od Wydawnictwa Luna to przede wszystkim przepiękna, inspirująca i wyjątkowa powieść, która pomaga zrozumieć, jak odnaleźć szczęście w życiu, ponieważ najczęściej jest ono w zasięgu ręki. Autorka zgrabnie przedstawia zawiłości ludzkiej natury i ukazuje, że droga do spełnienia może być trudna, ale nigdy nie jest przeszkodą nie do pokonania. „Kobieta w deszczu” to piękna historia o odwadze, miłości i poszukiwaniu sensu życia, która z pewnością poruszy serce każdego czytelnika. Gorąco polecam!
Znasz inną książkę Doroty Milli? Co sądzisz o tym tytule? Masz w planach jego przeczytanie, a może już jesteś po lekturze?
Zobacz również:
- „Tamto lato”
- „Bad Cruz”
- „Szczęście pod świerkami”
* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Luna
Już lata temu chciałam przeczytać jakąś zimową powieść tej autorki. Może skuszę się na to wydanie.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc właśnie takiej pokrzepiającej książki szukam. Potrzebuję utożsamić się z jakąś z bohaterek, której ktoś pomoże rozwiązać problemy życiowe w gabinecie psychologicznym.
OdpowiedzUsuńwydaje mi się że mogłaby mi się spodobać ta propozycja :)
OdpowiedzUsuńtakże będę ją mieć na oku
dobrego dnia
Mamy ją w bibliotece, właśnie dziś ją wypożyczyłam. Mam nadzieję, że jej się spodoba.
OdpowiedzUsuńWidzę, że tym razem będę musiała podziękować, wyśle jednak ten post mojej siostrze.
OdpowiedzUsuńCzytałam ją jakiś czas temu i bardzo miło wspominam. Daje do myślenia, ale i otula swoim ciepłem.
OdpowiedzUsuń