Recenzja książki „Przebudzenia”. Debiutancki tomik wierszy Moniki Pardy



Literatura jest wyjątkowa z wielu powodów. Jednym z nich jest możliwość obcowania z tekstami, które uderzają w najczulsze struny naszej duszy i pobudzają w niej szczególną tkliwość, którą na co dzień staramy się kontrolować, wręcz ukrywać. Tak też jest z poezją, która nierzadko gra nam na emocjach i skłania do refleksji dotyczących naszego postępowania czy tworzonych relacji. Całą gamę takich wrażeń otrzymujemy dzięki debiutanckiemu tomikowi Moniki Pardy „Przebudzenia”.













Autor: Monika Parda

Tytuł: „Przebudzenia”

Data wydania : 2018-01-01

Wydawnictwo: Wydawnictwo Media Zet. Zuzanna Przeworska

Gatunek: poezja

ISBN: 9788360245859

Liczba stron:73

Ocena: 9/10






Monika Parda „Przebudzenia”

Autorka przelała na papier swoje przemyślenia z różnych etapów życia. Nie zawsze były one łatwe, ale zawsze przynosiły wiele refleksji, po które teraz może sięgnąć każdy z nas. Dzięki temu zyskujemy szansę, aby przynajmniej na chwilę się zatrzymać i zastanowić nad swoim życiem. Jak my byśmy postąpili w takiej sytuacji? Autorka zachęca nas do tego, byśmy nauczyli się wdzięczności i zaczęli wreszcie doceniać nawet drobne gesty. Jej poezja zwraca naszą uwagę, że w biegu dnia codziennego umyka nam to, jak wiele dobra nas otacza.



Jednym z ważniejszych wniosków płynących z tomiku „Przebudzenia” jest sposób życia nas, współczesnych. W wielu sytuacjach zamykamy się w sobie i zamykamy za sobą drzwi, zamiast po prostu zatrzymać się i zastanowić. Nierzadko dałoby się po prostu usiąść i porozmawiać oraz naprawić to, co zdaje się już zniszczone. Jednak to wymaga pracy i autorefleksji, na którą nie każdy jest gotów. Łatwiej zaczynać coś nowego, niż naprawiać coś wymagającego…







Jakie Ty będziesz mieć wnioski?

W poezji to jest wyjątkowe, że tak naprawdę każdy z nas może mieć inne wnioski, które wynikają z naszych życiowych doświadczeń czy poziomu wrażliwości. Czytając „Przebudzenia” nie sposób nie zwrócić uwagi nie tylko na barwny, ale przede wszystkim na ciepły, wręcz otulający język autorki. Kobieta dzieli się wieloma spostrzeżeniami, ale nie poucza, nic nie narzuca. Wręcz przeciwnie, spogląda życzliwie i pokazuje, że czasem każdy z nas może się pogubić.



W wielu tekstach pojawiają się również motywy czy fragmenty modlitwy, które pokazują religijność autorki. I uważam, że na to również warto zwrócić uwagę, ponieważ duchowość, jakkolwiek pielęgnowana często dodaje siły i pozwala uwierzyć, że pomimo chwilowych trudności czekają na nas prostsze i bardziej wyjątkowe chwile.









Recenzja książki „Przebudzenia” Moniki Pardy

„Przebudzenia” Moniki Pardy, to wyjątkowa pozycja, która skradnie serce nie tylko miłośnikom poezji, ale i osobom szukającym bardziej wysublimowanej literatury, która obudzi w nich żywe emocje i skłoni do przemyśleń. Nie musisz się bać rozbudowanych metafor czy skomplikowanych porównań. Język autorki przemówi do każdego czytelnika, również takiego, który na co dzień nie jest koneserem poezji. Gorąco polecam!











Sięgasz czasami po poezję? Co sądzisz o tym tomiku wierszy? To coś dla Ciebie, czy wręcz przeciwnie?












* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję autorce

2 komentarze:

  1. Nie czytałam wierszy bardzo długo. Myślę, że miło by było je poczytać

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam osobę, która interesuje się wierszami. Polecę jej to wydanie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)