W życiu każdego człowieka przychodzą chwile, gdy niespodziewane wydarzenia potrafią odmienić wszystko. Czasem wystarczy jedno przypadkowe spotkanie, nieoczekiwany spadek czy niespodziewana przeprowadzka, by los nabrał zupełnie nowego kierunku. Takie momenty mogą stać się początkiem niezwykłych przygód, pełnych emocji, tajemnic i nowych doświadczeń. Doskonale przekonuje się o tym Zosia Krasnopolska, główna bohaterka książki „Czereśnie zawsze muszą być dwie” Magdaleny Witkiewicz.
Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: „Czereśnie zawsze muszą być dwie”
Data wydania: 2024-01-24
Wydawnictwo: Wydawnictwo FLOW
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
ISBN: 9788383640440
Liczba stron: 496
Ocena: 9/10
Magdalena Witkiewicz „Czereśnie zawsze muszą być dwie”
Zosia Krasnopolska nie miała łatwego dzieciństwa. Choć wychowywała się w pełnej rodzinie, gdzie oboje rodzice byli dobrze zarabiającymi lekarzami, w domu panował chaos. Matka narzucała jej swoje pasje, zainteresowania i wykształcenie, a ojciec biernie się temu poddawał. W tym wszystkim Zosia, jedynaczka, była zagubiona i samotna, mimo własnych marzeń i pragnień.
To właśnie wtedy poznała panią Stefanię, która stała się jej najbliższą przyjaciółką na dobre i na złe, mimo dużej różnicy wieku. Kara okazała się błogosławieństwem, a obie bardzo ceniły wspólnie spędzony czas. To spotkanie, choć przypadkowe, staje się początkiem serii zdarzeń, które całkowicie odmieniają życie Zosi. Gdy Zosia dorosła, a pani Stefania zmarła, otrzymała po niej w spadku jej posiadłość – starą, zniszczoną willę w Rudzie Pabianickiej otoczoną czereśniowym sadem oraz mieszkanie w gdańskim falowcu.
W miarę jak Zosia zaczyna remontować posiadłość, odkrywa, że stary dom skrywa wiele tajemnic. Każdy zakamarek willi, każdy przedmiot wydaje się mieć swoją historię. W tym czasie Zosia poznaje Szymona, młodego mężczyznę, który pojawia się na jej drodze w nieoczekiwanym momencie. Szymon okazuje się być osobą, która nie tylko pomaga Zosi w odbudowie domu, ale także staje się jej bliskim przyjacielem i powiernikiem.
Razem z Szymonem, Zosia odkrywa kolejne sekrety skrywane przez willę. Pomaga im w tym pan Andrzej, tajemniczy starszy mężczyzna, który zna wiele historii związanych z domem i jego poprzednimi mieszkańcami. Opowieści pana Andrzeja przeplatają się z teraźniejszością, wprowadzając do fabuły elementy magii i mistycyzmu. Dzięki tym opowieściom, Zosia i Szymon zaczynają rozumieć, że ich losy są splecione z historią domu i że każde wydarzenie, nawet to z pozoru przypadkowe, ma swoje miejsce i znaczenie.
Podczas odkrywania tajemnic willi, Zosia i Szymon zbliżają się do siebie coraz bardziej. Ich relacja przeradza się w głębokie uczucie, które musi jednak stawić czoła różnym wyzwaniom i trudnościom. Zosia, zmagając się z własnymi demonami z przeszłości, musi nauczyć się, jak zaufać i otworzyć swoje serce na miłość. Szymon natomiast musi pokonać swoje obawy i lęki, by móc w pełni zaangażować się w związek z Zosią.
Książka kończy się w momencie, gdy Zosia i Szymon, pokonawszy wszystkie przeciwności, odnajdują w sobie nawzajem oparcie i miłość. Willa w Rudzie Pabianickiej, odnowiona i pełna życia, staje się symbolem ich wspólnego szczęścia i nowego początku. Dzięki wzajemnemu wsparciu i miłości, Zosia i Szymon udowadniają, że nawet najtrudniejsze wyzwania można pokonać, jeśli ma się przy sobie odpowiednią osobę.
Wyjątkowa książka, którą musisz przeczytać!
Książka Magdaleny Witkiewicz to wzruszająca opowieść o miłości, ale także pełna emocji historia, która chwyta za serce i skłania do refleksji. Autorka doskonale oddaje różnorodne emocje, od radości, miłości i troski, przez bezinteresowność i nadzieję, po smutek, złość, zazdrość, lęk i tęsknotę. W ten sposób daje możliwość przeżycia całej gamy emocji, a każda strona książki wciąga coraz bardziej. Autorka umiejętnie przeplata przeszłość z teraźniejszością, tworząc narrację pełną sekretów i niezwykłych wspomnień z dawnych lat.
Magdalena Witkiewicz „Czereśnie zawsze muszą być dwie”- recenzja książki
„Czereśnie zawsze muszą być dwie” to powieść, która urzeka swoją wielobarwnością i głębią. Magdalena Witkiewicz mistrzowsko snuje opowieść, która wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się od niej oderwać. Lekki język, plastyczne opisy, niewymuszone dialogi i nutka dobrego humoru sprawiają, że książka jest nie tylko przyjemna w odbiorze, ale i skłania do refleksji nad życiem i własnym losem, który potrafi być nieprzewidywalny. To historia, która udowadnia, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a każdy z nas ma na świecie swoje „zadanie”. „Czereśnie zawsze muszą być dwie” to książka, która porusza serce i na długo pozostaje w pamięci. Gorąco polecam!
Znasz tę powieść Magdaleny Witkiewicz? Sięgał_ś wcześniej po książki tej autorki? Co ciekawego ostatnio czytał_ś?
* Wpis powstał w ramach współpracy barterowej z autorką oraz Wydawnictwem FLOW
Magdalena Witkiewicz ma niesamowity talent do tworzenia wzruszających historii. Na pewno sięgnę po tę powieść.
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja, uwielbiam książki pełne emocji i tajemnic i chętnie poznam ją bliżej.
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam takiej książki. Będę jej szukać.
OdpowiedzUsuńSwego czasu czytałam tę powieść w jej pierwszym wydaniu. Do dziś pamiętam, że wywarła na mnie ogromne wrażenie.
OdpowiedzUsuńNie znam tego autora, ale po twojej recenzji wiem że muszę go nadrobić. A zwłaszcza tą pozycję. Angela
OdpowiedzUsuńSam tytuł książki sprawia, że zaczynamy wbijać się w ciepły klimat opowieści. Chętnie poznam.
OdpowiedzUsuń