Moja Hanusia bardzo często gubi skarpetki. Poza tym zdarzyło się, że jedną wciągnęło łóżko w swe głębiny, jedna została zjedzona przez pralkę, a inna leży w otchłani fotela. Rzadko się zdarza, abym miała tyle par skarpetek, ile poprzednio wyprałam. Dodatkowo dwie pary znalazły innego właściciela. Dlatego tym razem, podczas zakupów w sklepie Rosegal, postanowiłam oddać się skarpetkowemu szaleństwu.

KLIK / KLIK
Panda / Biały kot

KLIK / KLIK
Szary kot / Rudy piesek

KLIK / KLIK
Pies słuchający muzyki / Leżący buldog

KLIK / KLIK
ot na dachu pośród gwiazd / Puma

KLIK
Słodki piesek trzepiacy się

KLIK
Duży koteczek

W moim zamówieniu znalazło się 10 par pięknych kolorowych skarpetek. Jako wielbicielka zwierząt wszelkiego rodzaju, wybrałam wszystkie skarpetki ze zwierzętami, a konkretnie z pieskami, kotkami, a nawet pandą. Skarpetki nie są bawełniane, ale mimo to są bardzo wygodne i dobrze się je pierze. Aplikacja się nie spiera. Wielką zaletą ich jest to, że pasują na dziecięcą stopę, ale także na stopę dorosłego. Można trafić na krótsze i ciut dłuższe, a także z aplikacją z obu stron lub tylko z jednej strony. Do tej pory nigdzie nie widziałam takich skarpetek, a jak mam być szczera, to nie różnią się niczym od tych zakupionych w Lidlu z motywem Krainy Lodu. Hania jest zachwycona nowymi skarpetkami i najchętniej chodziłaby tylko w nich. Podczas zabawy w szkole dzieci również zwracają uwag na jej nowe skarpetki ze zwierzakami. Jesteśmy nimi zachwycone i na pewno zamówię kolejne wzory, może tym razem coś innego niż zwierzęta? Bardzo jestem ciekawa, na jak długo wystarczą nam te skarpetki. Oby jak najdłużej. A Wam spodobały się któreś z nich? Dla mnie numerem jeden jest biały kotek siedzący na dachu w gwieździstą noc. Jest przeuroczy.

Podobne wpisy

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *