Myślę, że każdy przez cały tydzień z niecierpliwością wyczekuje niedzieli. To jedyny dzień, kiedy można oderwać się od codziennych obowiązków i pozwolić na chwilę przyjemności. U nas oczywiście wygląda to nieco inaczej, bo wykorzystujemy ten dzień na wszystko to, czego nie jesteśmy w stanie zrobić w tygodniu. Nie mniej jednak zawsze po obiedzie jest taki czas, kiedy siadamy sobie na kanapę i rozkoszujemy się swoim towarzystwem. Wtedy najczęściej nachodzi nas ochota na coś słodkiego. Wiadomo, że jak we wszystkim, z łakociami trzeba zachować umiar, jednak od czasu do czasu można pozwolić sobie na chwilę zapomnienia. Staram się w takich chwilach wybierać coś takiego, co lubi każdy z nas, a jednocześnie nie jest to rzecz wypełniona po brzegi cukrem. Ostatnio podczas zakupów natrafiłam na wyroby Cukry Nyskie ciastka fit & free bez dodatków cukru i pomyślałam, że będzie to doskonały deser przy popołudniowej kawie.

Do wyboru są trzy rodzaje:

1. O smaku cytrynowym.
2. O smaku czekoladowym.
3. O smaku waniliowym.



Od razu można zauważyć, że poszczególne opakowania różnią się kolorystycznie, według danego wariantu smakowego. Wszystkie informacje widnieją na opakowaniu, więc nie ma możliwości się pomylić. W środku każdej paczki znajduje się 120g słodkiej przyjemności.

Ciasteczka można wykorzystać do stworzenia deseru, ale równie dobrze można się nimi delektować wyłącznie przy filiżance kawy. Bez obaw można je zostawić na talerzyku i nie nabierają wilgoci ani nie miękną. Nadal są przepyszne i chrupiące. Każdy kęs zapewnia każdemu łasuchowi niebywałą rozkosz. Ciasteczka rozpływają się w ustach i rozpieszczają nasze podniebienie. Wszystkie z dostępnych wariantów są po prostu przepyszne! Takim łasuchom, jak my nic więcej do szczęścia nie trzeba. Bardzo istotne jest również to, że nie zawierają cukru. Są odpowiednie nawet dla diabetyków. Stanowią zdrowy deser, przez który nikt nie będzie miał wyrzutów sumienia.

Ciasteczka fit & free bez dodatku cukru od CukryNyskie są przepyszne, a do tego zdrowe. Dlatego w chwili, kiedy najdzie nas ochota na coś słodkiego, lepiej sięgnąć po takie ciasteczka niż po coś niezdrowego. Myślę, że każdy powinien ich spróbować i przekonać się, że są równie smaczne, co te tradycyjne. Dla mnie są rewelacyjne!

Co najczęściej pałaszujecie podczas popołudniowej kawki? Lubicie takie kruche ciasteczka? Jakie łakocie należą do Waszych ulubionych?

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *