Po raz pierwszy mam okazję wziąć udział w fantastycznej akcji #KOCHANIE PRZEZ CZYTANIE, organizowaną przez wspaniałą Magdę Erbel, czyli autorkę bloga Save magic moments. Akcja ma na celu propagowanie czytanie dzieciom książek na głos. Ta inicjatywa pokazuje, jak ważne są więzi i relacje z rodzicami. Ta edycja jest szczególnie wyjątkowa, bo ma porusza tematykę typowo świąteczną. Pod hasztagiem #KOCHANIE PRZEZ CZYTANIE znajdziecie wszystkie nasze propozycje. Może akurat któraś z nich szczególnie przyciągnie waszą uwagę.
Święta z Kubusiem Puchatkiem
Wydawnictwo Egmont Polska
Oprawa twarda
Data wydania 1993-01-01
Liczba stron: 45
Cena: 14,90 zł
Jestem przekonana, że każdy zna postać z tej bajki. Mowa oczywiście o Kubusiu Puchatku. Uwielbiałam godzinami słuchać bajek o jego niesamowitych przygodach, a teraz sama czytam je dzieciom. Jedna z naszych ulubionych i najbardziej magicznych książek nosi tytuł „Święta z Kubusiem Puchatkiem”.
W Stumilowym Lesie nastała zima. Wszyscy szykują się do Świąt Bożego Narodzenia. Kubusiowi udało się już udekorować choinkę świeczkami umieszczonymi w garnczkach po miodzie. Kubuś wie, że o czymś zapomniał. Kidy pod drzwiami zjawia się mały bałwanek. Kubuś wpuszcza o do domu, a po chwili kiedy śnieg stopniał, okazało się, że bałwankiem był prosiaczek. To właśnie on przypomina Kubusiowi o świątecznych prezentach. Jak wiemy, Kubuś Puchatek to mis o bardzo małym rozumku. Właśnie dlatego po pomoc udaje się do najlepszego przyjaciela, czyli Krzysia. Tam widzi pięknie wystrojoną choinkę i sznurek ze skarpetami. Dopiero Krzyś tłumaczy my dlaczego powiesił skarpetki na kominku. Kubuś był zmartwiony brakiem prezentów dla swoich przyjaciół. Krzyś postanowił mu trochę pomóc i wręcza mu kilka skarpetek, które dawno zgubiły swoją parę. Kubuś wiedział, że ma niewiele czasu i najpierw postanowił roznieść skarpety i potem pomyśleć o podarunkach. Niestety, kiedy zmęczony wrócił d domu, od razu zasnął na fotelu. Dopiero krzyki przyjaciół stojących przed drzwiami zbudziły misia. Wtedy zdał sobie sprawę, że zupełnie zapomniał o podarunkach i obwiał się, ze przyjaciele będą źli. Kiedy wpuścił wszystkich do swojego domku, każdy chciał podziękować misiowi za tak wspaniały i praktyczny prezent. Kubuś idealnie dopasował skarpety do swoich przyjaciół, dzięki czemu dla każdego była ona czymś wyjątkowym. Przyjaciele w podziękowaniu z cudowne prezenty, przynieśli Kubusiowi garnczki z miodem. Potem wspólnie się bawili i świętowali Boże Narodzenie.
W książce znajduje się jedno, dłuższe opowiadanie urozmaicone wieloma, pięknymi ilustracjami. Książka posiada grubą, przepięknie zaprojektowaną okładkę oraz grube, błyszczące strony. Napisana jest prostym językiem. Przedstawia święta widziane oczami dziecka. Są czymś niezwykłym i bardzo wartościowym. Głównym przesłaniem tej historyjki jest to, że w Świętach Bożego Narodzenia nie są najważniejsze kolorowe dekoracje, czy prezenty.
Ważne jest to, że w tym wyjątkowym czasie możemy spędzić czas z najbliższymi, którzy nas kochają, bez względu na wszystko. W końcu szukając odpowiedniego upominku, myślimy o tej osobie, bo nam na niej zależy. Nie ma znaczenia czy ofiarujemy pierścionek z brylantem, czy zestaw kosmetyków. Liczy się to, że prezent ofiarowany był prosto z serca. Myślę, że to dosyć ważna lekcja, o której w codziennym pędzie często zapominamy. Nic nie jest w stanie zastąpić bliskości z drugim człowiekiem.
„Święta z Kubusiem Puchatkiem” to piękna i pełna magii opowieść, która porusza serce każdego, kto ją czyta. W naszej rodzinie jest już od kilku pokoleń, a przesłanie które niesie jest nadal aktualne. Wato doceniać wielką wartość, jaka każdy z nas posiada. Nie ma lepszej okazji niż Święta Bożego Narodzenia.