Czasami wydaje się nam, że już nic dobrego nas nie spotka. Znajdujemy się na życiowym zakręcie i czujemy, że nasze wszystkie szanse zostały wykorzystane. To trudne, nawet bardzo. Trzeba jednak pamiętać, że gdy nic nie idzie po naszej myśli, wkrótce się to zmieni. I z takim przesłaniem przychodzę dzisiaj, pokazując Wam książkę „Miłość, pies i czekolada”, której autorką jest Małgorzata Lis.
Tytuł: „Miłość, pies i czekolada’’
Autor: Małgorzata Lis
Wydawnictwo: eSPe
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Data premiery: 15.11.2021
Ilość stron: 400
Miłość, pies i czekolada
Beata to trzydziestopięcioletnia kobieta, która ma wszystkiego dość. Właśnie straciła pracę w swojej ukochanej bibliotece i musi zmienić swoje życie. Wracając do domu czuje, że nie wytrzyma bez czekolady. Musi wejść do sklepu i kupić dużą tabliczkę. Jednocześnie czuje, jakby każdy ją osądzał i myślał o niej w negatywny sposób. Kobieta walczy z nadwagą, przez co jedzenie słodkości rodzi w niej różne emocje.
Po powrocie do domu odkrywa, że jej rodzice przygarnęli psa. Kobieta zakochuje się w suni i na chwilę poprawia się jej nastrój. Musi jednak skupić się na dalszym życiu i zacząć szukać nowej pracy. Znalazła się w trudnej sytuacji życiowej. W pewnym momencie postanawia wyjechać z rodzicami nad morze. Podczas jednego ze spacerów z psem spotyka przystojnego mężczyznę, również z czworonogiem. Tych dwoje zaczyna ze sobą rozmawiać. Czy powstanie z tego przyjaźń lub romans? A może oboje będą skrywać przed sobą tajemnice?
Nowe możliwości
Bardzo ciekawe w tej książce jest to, że poznajemy ją z dwóch perspektyw. W jednej z nich patrzymy na świat oczami Beaty, a w drugiej Rafała, mężczyzny z plaży. Dzięki temu ta historia wydaje się nam pełniejsza, a my jesteśmy w stanie zrozumieć wszystko, co dzieje się między tą dwójką. Mężczyzna skrywa pewien sekret. Taka narracja sprawia, że bohater staje się nam bliższy. Czy Rafał ma słuszne obawy, bojąc się wyjawić całą prawdę? Czy reakcja kobiety może być negatywna?
Ta książka pokazuje, że życie może nas naprawdę zaskoczyć. Gdy wszystko wydaje się skończone, nagle przed nami otwierają się nowe możliwości. Pytanie tylko, czy z nich skorzystamy i czy będziemy w stanie sprostać kolejnym wyzwaniom. To wyjątkowa powieść, dzięki której rozbudzimy w sobie nadzieję i odkryjemy szansę na lepsze życie. Gorąco ją polecam.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu eSPe.
Myślę, że ta książka by mnie wciągnęła
Chętnie wchodzę w podwójną narrację, spojrzenie z różnych ujęć na te same wydarzenia, historia nabiera wówczas ciekawych kształtów i brzmień. 🙂
Poznawanie książki z dwóch perspektyw zawsze bardzo mi się podoba. Jestem na tak.
Tym razem to nie jest coś dla mnie, bo od pewnego czasu sięgam po zupełnie inne historie i ksiązki, Tymi się przejadłam.
Nie wzbudziła we mnie ciekawości ta recenzja, nie wiem czy to jest książka dla mnie. Nie znam także autorki, aby wiedzieć jakie historię tworzy
Na pewno znajdzie swoich zwolenników wśród miłośników takich książek. Chętnie zwrócę uwagę na tę lekturę.
Ale piękna okładka i ciekawy tytuł. Nigdy nie słyszałam o tym wydawnictwie. Jest nowe? Książkę już zamówiłam.
Ksiazka, którą mogłaby być idealna na film. Może i ja sięgnę po nią.
Lubię książki o takiej tematyce. Dzięki za polecenie 🙂
zapowiada się bardzo ciekawa książka o nietuzinkowej fabule
Z tego tematu najbardziej lubię… czekoladę. Myślę, że w tym przypadku mogłabym się przyjażnić z bohaterka, na spacery niech chodzi z przystojnym facetem i jego psem 😉
ta historia jakoś nie do końca mnie przekonuje, ale wiem komu by się spodobała, więc na pewno polecę
Wygląda świetnie i brzmi interesująco 😉 Może w wakacje się za nią wezmę 😉
Od czasu do czasu lubię przeczytać takie historie, więc i ten tytuł z przyjemnością kiedyś poznam.